Wygrałam tęczowe candy i równocześnie złapałam licznik u Eli z bloga W kąciku przy maszynie.
Wczoraj listonosz przyniósł przesyłkę a w niej te śliczności, były jeszcze cukiereczki ale nie dotrwały do zdjęcia.
i jeszcze piękne serducho, zawisło nad biurkiem
Elu bardzo dziękuje za miłe upominki 🙂
proszę bardzo, serduszko widzę, że już używane…..
powiesiłam nad biureczkiem i zapomniałam cyknąć zdjątka 🙂