Zostałam poproszona o zrobienie 2 tortów z pampersów, było to wyzwanie, gdyż nigdy nie robiłam takowego tortu, ale wiadomo wujek Google zawsze pomoże. I tak pokażę Wam tylko jeden bo drugi jest prawie identyczny. Po przeróbkach, za trzecim razem byłam w końcu zadowolona z efektu.
i na koniec zapakowany;
Górę tortu ozdobiła karteczka pokazana w poprzednim poście. Na kolejnym piętrach w ramach ozdoby znalazły się też malusie mydełkowe serduszka i kwiatki zrobione z niemowlęcych skarpetusi. Kolejny wpis będzie też bobaskowy :).
SUPER cI TO WYSZŁO! bRAWO!
Piękny torcik Violu 🙂
super
Wygląda ciekawie i świetnie poradziłaś sobie z wyzwaniem 🙂
Bardzo ładny:-)
Tort jest świetny!
Super pomysł z kwiatkami ze skarpeteczek 🙂
Mało kaloryczny i praktyczny :)))
Świetny!
Świetnie sobie poradziłaś;)
Violu świetnie sobie poradziłaś z tym wyzwaniem !
Jesteś zdolna, to poradzisz sobie ze wszystkim 🙂
Pozdrawiam.
Nie ma dla ciebie rzeczy niemożliwych!:)
Śliczny:) Świetnie Ci wyszedł:) Bobasek na pewno był zadowolony:)
Prześlicznie wygląda i kartka dopełnia całości !!!