Parę dni temu pokazywałam wyhaftowaną dziewczynę, wykorzystałam ją jako ozdoba torby uszytej na maszynie. Torbę szyłyśmy razem z córcią, to nasz wspólny debiut szyciowy z całkiem fajnym efektem końcowym.
A tak się torba prezentuje:
A tak od środka:
Wczoraj poszłam na zakupy i nakupowałam troszkę materiałów do nowych projektów, a głowa pełna pomysłów.
Dzięki za odwiedziny i miłe słowa.
I cóż mam napisać, jak już wszystko powiedziałam – przepiękna, urocza. Oczywiście pochwały podziel na pół i oddaj 1/2 część córci.
1/2 pochwał przekazana;).
3 x cudnie 😉
Cudny haft, cudna torba i cudny materiał
Dzięki za komplementy, cieszę się że się podoba.
Dobrze wiesz ze zachwycona nia jestem 🙂 Ale Kobietki macie talent!! 🙂