Miałam przyjemność testować zestaw haftu z myszką z serkiem z firmy Coricamo. W zestawie znajdowały się wzór, mulina, kanwa wypruwalna oraz igła. Ten haft świetnie nadaje się na haft kieszonkowy, ja wyhaftowałam jego jednak na środku bluzki.
Kanwę przyfastrygowałam do bluzki, żeby w trakcie wyszywania się materiał nie przesuwał
Ja haftuję zwykle z ręki, ale w tym przypadku krzyżyki nie wychodziły za ładne, wg mnie niezbędny jest tamborek. W kolejnych zdjęciach kolejne efekty wyszywania.
a tutaj niestety wieczorową porą zdjęcie zrobione, przed wypruciem kanwy
i tutaj już hafcik gotowy, ale bez kreseczek.
a tutaj już gotowy z kreseczkami, z prawej strony skróciłam wąsy bałam się, że będą się haczyć podczas noszenia bluzki
no to na koniec macie zdjęcie z wczorajszego dnia, z przymrużeniem oka
To teraz krótki opis powstawania haftu i moje refleksje.
Na kanwie wypruwalnej pisakiem spieralnym zrobiłam krateczki 10×10, żeby się łatwiej haftowało, haftowałam 2 nitkami muliny z dołączonego zestawu.
Najpierw spróbowałam haftowanie z ręki, niestety krzyżyki nie były zbyt estetyczne.
Z tamborkiem haftowało się całkiem przyjemnie, uważam, że w przypadku tego haftu jest niezbędny. Z każdym zrobionym krzyżykiem byłam coraz bardziej zachwycona haftem. Kontury zrobiłam już po wypruciu kanwy. Kanwę wypruwa się na mokro, koniecznie po 1 nitce. Następnym razem będę robić ciut luźniej krzyżyki, bo ciut się namęczyłam wypruwając kanwę. Delikatnie zmodyfikowałam długość wąsów z obawy, że podczas noszenia i prania bluzki będą się wypruwać.
Polecam Wam zajrzeć do Ulki u niej świnka morska na kieszonce bluzki
Ciekawa jestem waszej opinii jak Wam się podoba taki sposób ozdabiania ubrań, moja bluzka miała wczoraj inaugurację na babskim spotkaniu, moje koleżanki zachwycone. Coś mi się zdaje, że powstaną kolejne hafty na moich ubraniach
O ja cie, ale to piękne! Zakochałam się w tej realizacji! A są też kotki?:)
Superaśny projekt. Cudna ta myszka na bluzce, a i bluzka z myszka rewelacja!
Pozdrawiam cieplutko
Super! Czy przy wypruwaniu kanwy trzeba bardzo uważać, by nie wypruć nitek? Mam cierpliwość do haftowania i do poplątanych nitek,ale boje się,że tu by mi brakło cierpliwości
Kanwę wypruwa się na mokro, powiem ci czasami musiałam bardzo mocno ciągnąć i nic się nie zepsuło, teraz już wiem, że lepiej robić luźniejsze krzyżyki
no i trzeba koniecznie po jednej nitce wypruwać 
Violu, bardzo podoba mi się bluzka, ta myszka jest taka sympatyczna.
Pozdrawiam.
Kochana, super hafcik, świetnie wygląda na bluzce, a Ty wyszłaś pięknie
Nie miałam jeszcze okazji haftować na ubraniach, ale widzę, że efekt ekstra! I całkiem fajny sposób na odświeżenie garderoby
Wygląda super
Modelka także
Violu i Ty i myszka wygladacie bajecznie
Miałam kiedyś taki syfon, tylko teraz już sie do niego naboi nie kupi, a szkoda 
Violuś,przeurocza myszka,bluzeczka z nią wygląda czadowo! A Ty wyglądasz cudownie
Ściskam i pozdrawiam serdecznie 


I piękna bluzeczka wyszła, a Ty jaka cudna w tej bluzeczce. Ogromnie mi się podoba. Pozdrawiam serdecznie Violuś.
Zajefajnie (jak mówią dzieciaki) wyszedł ten haft.
Przesłodka mysia! Jeszcze nie haftowałam na takiej kanwie.
Ale świetnie to wygląda Violu! Bardzo mi się podoba
to świetny pomysł.na personalizowane prezenty !!!
Superkowy projekt Violu, bluzeczka cudownie się prezentuje z taką słodką mysią:)
Fantastyczny pomysł na ozdobienie garderoby taki hafcik. Podoba mi się!!!
Pozdrawiam serdecznie :)))
Ależ fantastycznie się prezentuje!