Dzisiaj zaczyna się ten niezwykle urokliwy czas przedświąteczny, który ja bardzo lubię. Pewien pan z brodą dzisiaj odwiedził grzeczne dzieci i nie tylko. Też musiałam być grzeczna bo mi przyniósł moje ulubione słodyczki :). Wczoraj z tej specjalnie ozdobiłam jeden słoiczek jego podobizną.
Zrobiłam chyba ostatnia porcję mydełek:
Jutro pojawi się 300 post więc będzie rozdawajka.
A skoro dzisiaj Mikołajki to mała zabawa, pierwsza osoba, która napisze komentarz pod tym postem otrzyma ode mnie mikołajkowe mydełko.
Ciekawe do kogo uśmiechnie się dziś szczęście:)
Może ja?
Brawo Iza wygrałaś mikołajkowe mydełko, byłaś pierwsza:)
Piękny słoik
Te mydełka ślicznie się prezentują;)
I znowu piękne mydełka. Pachną aż tutaj.
Pozdrawiam. Ola.
Ekstra Mikołajowy słoiczek, a te mydełka ” wymiatają”, wszystko jest świetne Violu.)
Uwielbia, Twoje słoiki 🙂
Słoiczek rewelacyjnie wyszedł a mydełka…..hmmmm…..aż u mnie w domu pachnie 🙂
Mydełka są cudne 🙂
Piękny słoiczek 🙂 mydełka też świetne 🙂
piękne na prezent
Obie odsłony mikołajkowego wizerunku śliczne.
Są cudaśne! I jakie wyraziste!
Ha! To byłam ja!
Zgodnie z prośbą wybieram kolor – dla mnie Mikołaj niebieski 🙂
Dziękuję!
Świetne są te Twoje mydełka:) Mam nadzieję, że jeszcze się pojawią:)