No i naprodukowałam kolczyków aniołków razem 14 par.
Prawda, że śliczniutkie. No i jak do kolczyków dobrały się córeczka i moja psiapsiiółka Elusia zostało 5 par:). Ale zdążyłam 3 pary schować do worka Mikołaja. A w międzyczasie powstała też z ciężkimi bólami (czytaj chwilowy porozumienia z maszyną do szycia) choineczka czerwona w kratkę ale powędrowała do mamy:)
No i wpadłam w nałóg ozdabiania świeczek decoupage i tak powstało kilka, ale pokażę tylko 1 bo resztę zabrał sam Mikołaj do swojego worka i zabronił pokazywać;) Uwielbiam ten motyw aniołków Raffaello Santi , mam małego bzika na ich punkcie;)
Dzięki za odwiedziny, miło mi że mam nowe obserwatorki, witam Was dziewczyny w moich skromnych progach. Serdecznie pozdrawiam wszystkich i cieszę się bardzo, że mnie odwiedzacie 🙂
Violu ależ piękna produkcja! aniołki pod każdą postacią BOMBOWE, no tak mikołaj zabrania masz rację hihihi oj ja to mam prawdziwą perełkę aniołkowo gwiazdkową no ale jak tradycja każe ciiiiiiii……..
Buziaki
Dzięki Aniu 🙂
Violu a czy jak powiem Ci, ze robie wjazd na chatke zeby je wszystkie ukrasc, bedziesz sie gniewala? 😀 Sa przemega!! 😀 Buziaki <3
Ha tak sie zaptrzylam w te kolczyki, ze zapomnialam napisac o pieknej choince i aniolku 😀 Cuda!!
Ależ się zrobiło sielsko anielsko! Super kolczyki.:) Choinka i świeczka bardzo udane.:)
Urocze rzeczy pokazałaś w tym poście. Sama nie wiem co mi się najbardziej podoba – wszystko zasługuje na pochwałę 🙂