Dzisiaj zaczyna się ten niezwykle urokliwy czas przedświąteczny, który ja bardzo lubię. Pewien pan z brodą dzisiaj odwiedził grzeczne dzieci i nie tylko. Też musiałam być grzeczna bo mi przyniósł moje ulubione słodyczki :). Wczoraj z tej specjalnie ozdobiłam jeden słoiczek jego podobizną.
Zrobiłam chyba ostatnia porcję mydełek:
Jutro pojawi się 300 post więc będzie rozdawajka.
A skoro dzisiaj Mikołajki to mała zabawa, pierwsza osoba, która napisze komentarz pod tym postem otrzyma ode mnie mikołajkowe mydełko.
Ciekawe do kogo uśmiechnie się dziś szczęście:)