Zrobiłam kolejne cieniowane bransoletki :
Ta ostatnią robiłam drugi raz bo mi poprzednią córunia zabrała. Jest cudna i jeszcze zdjęcie bransoletki w moich ukochanych niezapominajkach 🙂
Tak mnie w tym roku zauroczyły niezapominajki, że zagościły na moim balkonie w donicy i napatrzeć się na nie nie mogę. Już mam pomysł na uwiecznienie tego pięknego widoku w moich pracach ale zobaczymy co z tego wyjdzie. I na koniec kilka zdjęć tych cudownych kwiatków.
A już jutro matury trzymajmy kciuki za maturzystów, ja będę od rana ściskać kciuki za moją maturzystkę.
Dziękuję, że mnie odwiedzacie i zostawiacie komentarze i witam również nowe obserwatorki.
A jutro prezentacja kolejnego ptaszorka mam nadzieję, że zdążę bo został mu do zrobienia tylko ogonek :). I niedługo pokażę postępy w portrecie Pink, robię do kolekcji dla córki na urodziny, zawiśnie na ścianie obok Freddiego Mercury.
Cos czuje, ze sie powtarzam, ale te bransoletki sa przeswietne! :* Czekam z niecierpliwoscia na kolejne Twoje cudenka! 😀
ja też się powtórzę, wszystkie mi się podobają, ale ta ostatnia jest śliczna, te kolorki urzekają:)
piękne, ja nie koralikuję to każda mi się podoba
Córcia ma świetny gust. Jest cudna – pełna zgoda!
A niezapominajki kocham od zawsze, czyli od urodzenia 🙂 U mnie też są na balkonie 😉
Trzymam kciuki za Maturzystkę! Niedługo czeka mnie maraton przy sprawdzaniu egzaminu gimnazjalnego : (
Wspaniałe sa bransoletki! oczywiście za córkę kciuki dzisiaj zaciśnięte! a hafty Twoje Violu uwielbiam bo zawsze jak żywe wychodza na płótnie. Buziaki!!!!
Kolejne wspaniałe wydziergane bransoletki 🙂