Jakiś czas temu byłyśmy z córcią na warsztatach organizowanych przez Miejskie Centrum Kultury. Robiliśmy jesienny las w słoiku, pewnie pamiętacie, byłam też na warsztatach wiosną i też mam z tamtych warsztat słoik. Jesienny słój wygląda tak:
a tu ob nasze: mój i córci 🙂
po powrocie do domku troszkę go modyfikowałam, dołożyłam ceramiczny domek, a wczoraj w słoiku zamieszkała czerwona poziomka, przywieziona z działeczki.
i zbliżenie z góry:
A na koniec pokaże wam wersje wiosenną, która już ucieka ze słoika i chyba zrobił się z lasu gaj :). W wersji wiosennej były sukulenty w jesiennej jest mech i leśne roślinki.
Takimi leśnymi klimatami pozdrawiam serdecznie.