Archiwa autora: Viola

Perfumy ale zapach

W czwartek tydzień temu byłyśmy z córką na warsztatach zorganizowanych przez Miejskie Centrum Kultury w Bydgoszczy, w  ramach Koła Gospodyń Miejskich. Tym razem robiłyśmy perfumy, było fantastycznie i pachnąco. Feeria zapachów roznosiła się po całej Barce Lemara, na której to warsztaty się zwykle odbywają. Robiłyśmy dwa rodzaje perfum, jedne tradycyjne na bazie alkoholu, a drugie na bazie oleju migdałowego. Wybór olejków eterycznych był naprawdę bardzo duży, aż trudno było wybierać zapachy.

35388256_1834025009953389_4022545216996114432_n

35344193_1834024419953448_3183215178934124544_n

35348027_1834024796620077_1825727779337928704_n
Fot. Michał Gerszewski

mój perfum alkoholowy:
baza zapachu: kadzidło i drzewo sandałowe
nuta serca: różowy pieprz, ylang ylang, goździk, amarylis
nuta głowy: różowy grejpfrut, pomarańcza, kardamon

olejowy perfum:
baza zapachu: kadzidło i żywica
nuta serca: różowy pieprz, jaśmin goździk, amarylis
nuta głowy: różowy grejpfrut, limonka, kardamon, bergamotka

W przypadku olejowych perfum to nie do końca jestem pewna czy spisałam wszystkie zapachy, bo na koniec warsztatów poszłyśmy trochę na żywioł. Ale w sumie oba perfumy mają bardzo podobną nutę zapachową, chociaż wyczuwalna jest różnica w zapachu.

perfumy

Powiem Wam zabawa była przednia, od olejków kręciło w nosie, ale to mieszanie wszystkich składników było fantastyczną zabawą. Perfumy pachną świetnie, po czasie zapachy się „przegryzły”, jedne czuć bardziej, drugie są w głębi, myślę, że teraz pachną jakby ciekawiej, już nie tak alkoholowo jak na początku.  Chociaż na pewno nie zastąpią mojego ukochanego zapachu, to na pewno co jakiś czas będę je używać.

Warsztaty prowadziła pani Emilia – Ziołowe Uroczysko, która zapowiadała kolejne kosmetyczne warsztaty jesienią.

Kartki wg mapki – Ulka

W końcu kartki wg mapki do Ulki, zaległa za maj i z tego miesiąca czyli czerwcowa.

mapka majowa:

05

i kartka:

IMG_20180614_131504045

Grafika z tej karteczki jest autorstwa: Agnes.B.Digital

i mapka czerwcowa:

06

i kartka czerwcowa:

IMG_20180614_131455447

Takie zwyklaczki, ale są :), teraz nadrobić Inkę i Kasię .

Kolejny post będzie bardzo pachnący i nie tradycyjnie za sprawą mydłek, ale tym razem będą perfumy, tak tak byłyśmy z córcią na warsztatach, było fantastycznie.

Pozdrawiam niedzielnie.

Samochwała

Wczoraj dotarły do mnie wspaniałe nagrody z Candy u Madzi Kramik Magdy oraz nagroda z Papierowego Potwora za wyzwanie na blogu DIY – zrób to sam  – „Czas na majówkę”, nagrodę otrzymałam za moje medaliony.

Od Madzi dotarły do mnie same cuda, zobaczcie:

paczka-madzia

paczka-madzia-1

paczka-madzia2

paczka-madzia-4

w paczce nawet słonik dla moje Kornelki się znalazł.

a tak zagospodarowałam pudełko, trafiły do niej bazy kartek i koperty:

organizer

a od Madzi mam już drugi igielnik:

paczka-madzia-6

Madziu z całego serca bardzo Ci dziękuję za niespodzianki, sprawiły mi wiele radości.

A teraz wspaniała nagroda od papierowego Potwora:

papierowy-potwór

I wczoraj już zasiadłam i tworzę karteczki z tych ślicznych papierków

Jedziemy na wycieczkę…- 2

Ciąg dalszy zabawy u Asi pod tytułem „Jedziemy na wycieczkę bierzemy hafcik w teczkę”. No i zabrałam oba hafty, do końca nie mogąc się zdecydować, który pójdzie na pierwszy ogień, ale moje gapiostwo zdecydowało, zapakowałam haft w podręczną torbę, razem z turbo kubkiem pełnym kawy, kubek zamknięty, ale się uszczelka odczepiła i haft i mulinki zalało kawą, na szczęście drugi komplet haftu z mulinkami był w drugiej torbie. Ogólnie to na miejscu próbowałam prać haft, ale wzór i tak był już cały zalany, na szczęście mój przybornik od Asi, doprał się w domku idealnie, chyba bym się zapłakała, jakby się tak nie stało. I tak podróżowaliśmy z haftem przez Puck – Karwię do miejsca docelowego do Jastrzębiej Góry.

puck

Po drodze odwiedziliśmy tatę na wczasach w Karwi.

No i moje ukochane miejsce na morzem Jastrzębia Góra 🙂

jastrzebia-gora

Jastrzębia Góra

 

Jastrzębia Góra

Jastrzębia Góra

Jastrzębia Góra

Jastrzębia Góra

a nad morzem jeszcze kwitną bzy:

bzy

a teraz czas na haft:

W pierwszy dzień prezentował się tak;

haft-1

tu dowód, że haftowałam 🙂

haft

Drugiego dnia przybyło troszkę, pojawiły się oczęta 🙂

haft-1a

Trzeciego dnia nie było już kompletnie czasu i ochoty na haft, no i wróciliśmy do domku. Taki krótki urlop, ale akumulatory naładowane. I teraz zdjęcię haftu z Bydgoszczy z wczorajszego wieczoru.

haft-1b

Teraz wyszło na jaw co też będę haftować, zagadkę prawie odgadły dwie osoby Małgosia X i Ania Iwańska. Obie zgadły, że będzie to ciasteczko bądź muffinka, będzie co prawda wydra z ciastkiem, ale obie były bardzo blisko. Dziewczyny dziecię wylosowało nagroda główna – komplet mydełek poleci do Ani Iwańskiej , ale postanowiłam do Małgosi również poleci ciut mniejszy komplet mydełek 🙂

Po tej wyprawie teraz hafcik pewnie najczęściej, będzie bywał w na działce w Osielsku :).

Drugi hafcik czyściutki, wyprawny, póki co leży i czeka na swój czas, jak wydrukuję wzór ponownie pokaże Wam co to będzie, powiem tylko to będzie haft na torbę.

Aniu poproszę na e-maila, lub na FB adresik, Małgosiu Twój posiadam. w tym tygodniu wyślę dziewczyny do Was przesyłki.  Pozdrawiam serdecznie i gratuluję.

Naładowana słońcem i morskim wiatrem zaczynam nadrabiać wszystkie zabawy i hafty, oj będzie się działo.

Miłego niedzielnego wieczoru.