Dzięki uprzejmości Bożki z bloga Mam i ja, która pożyczyła mi swoje cudne formy do mydełek i dzięki Promykowi, która przy okazji naszego spotkania dostarczyła mi je, powstały takie oto cudniaste pachnące latem mydełka. Zrobione z bazy mydlanej bez detergentów z dodatkiem koziego mleka, mydełko świetnie się pieni jest niezwykle delikatne.
i przy okazji powstały też mydełka z mojej ostatnio zakupionej foremki :
Wszystkie pachną latem znaczy letnimi owocami dojrzewającymi w słońcu :).
Sliczne mydelka 🙂 Moi chlopcy tak pilnuja mydelek od Ciebie,ze zaden jeszcze nie uzywal 🙂
śliczne, niebieskie przesliczne
Śliczne są te mydełka – aż szkoda używać.
Przepiękne wzorki 🙂
Moja córcia robiła ostatnio mydełka na warsztatach plastycznych, ale tylko z dinusiami.
Przepiękne mydełka:-)
Piękne w formach i kolorach 🙂
piękne
heheh… problem z tymi mydełkami jest taki, że są takie piękne, że żal ich używać…
Pięknie się prezentują, a ja już czuję ich zapach:))
Przepiękne mydełeczka – bardzo mi się podoba kolorystyka tego ostatniego 🙂
Pozdrawiam cieplutko 🙂
Twoje mydełka są obłędne, zarówno kształt, jak i zapach 🙂
Wszystkie piękne;)
Przepiękne, aż żal ich używać! pozdrawiam
Cudne te mydełka
Jakie fajne kolorki !
Śliczne są !
Tylko podziwiać! Używać – absolutnie nie 😉
Te foremki są niesamowite
Kochana!!Cudowne są wręcz:)