Jak ozdobić słoik

Zostałam poproszona przez Was o przygotowanie tutoriala, jak ozdobić słoik tzn. pokrywkę.

No więc zacznijmy od tego co należy przygotować:

  • słoik
  • hafcik na pokrywkę
  • nożyczki
  • taśmę klejącą dwustronną
  • watę lub jakiś wypełniacz
  • kawałek białego filcu
  • tasiemkę lub koronkę do ozdoby według waszego gustu
  • kokardkę

I tu czas na pierwsze zdjęcie:

tutorial-1

To przystępujemy do pracy. Pokrywkę od słoika oblepiamy w koło taśmą dwustronną, następnie na wierzch przykrywki kładziemy watę lub wypełniacz, zaklejamy taśmę do wewnątrz, jak na zdjęciu 2c i na to nalepiamy wycięty filc w kształcie pokrywki.

tutorial-2

I teraz bardzo ważna sugestia, zakręcamy słoik i dopiero naciągamy haft, żeby przypadkiem nie wyszedł nam hafcik po skosie, co ja klika krotnie już przerabiałam, a poprawić nie jest już tak łatwo. Naciągamy haft równiutko z każdej strony, brzegi przyklejając do taśmy. Teraz zdejmujemy pokrywkę ze słoika i obcinamy nadmiar materiału. Na koniec taśmą dwustronną lub klejem przyklejamy taśmę ozdobną lub koronkę na rant przykrywki zdjęcie nr 3c. W miejsce złączenia taśmy naklejamy kokardkę bądź guziczek, według gustu.

tutorial-3

I na koniec pozostała już tylko prezentacja słoiczka, tym razem taki słodziutki różowiutki dodatkowo ozdobiony decoupagowo.

Jpeg

Jpeg

i na koniec prezentacja przykryweczki:)

Jpeg

Ja oczywiście przy ozdabianiu pobrudziłam rant pokrywki, ale już sprałam. Ja jeszcze spryskuje taki słoik, który ma być używany w kuchni specjalnym impregnatem Spirit 71, który polecała Chaga na swoim blogu, wtedy się tak szybko nie brudzi.

Mam ogromna nadzieję, że tutek Wam się spodoba i go wykorzystacie.

Owocnych prac.

13 myśli nt. „Jak ozdobić słoik

  1. banaliki

    Violinko !!! Cudowny kurs !!! Dziękuję. Jutro działam na polu mojego słoiczka 🙂 kapelinderek mam, ale mało naciągnięty 🙂

  2. strelicja

    Świetny przepis na ozdobę wieczka!
    Zawsze zastanawiałam się, jak to zrobić. Bo w trakcie pracy okazuje się, że pojawiają się „schody” i nieraz trudno z tego wybrnąć…
    Ale teraz już wiem, co i jak 🙂
    Pozdrawiam serdecznie 🙂

Możliwość komentowania jest wyłączona.