Podusia

Ostatnio na prośbę koleżanki uszyłam podusię dla małego chłopczyka :). Najpierw wyhaftowałam misia z zajączkiem  a potem powstała podusia. Zdjęcia niestety wykonane wieczorkiem więc nie najlepsze,  z samego rana powędrowała do koleżanki 🙂

podusia-haft

i teraz sama podusia:)

podusia-1

podusia

Bardzo Was zachęcam do komentowania, powoli zbliżamy się do 1000 komentarza, który nagrodzę medalionem, mydełkiem i jakąś niespodzianką.

Pozdrawiam wieczorową porą.

8 myśli nt. „Podusia

  1. Kasia Krzyzyk

    Sliczna poducha. I skad ty wzielas ten wzorek na haft?? Jest cudny :-). Pozdrawiam!

  2. Chranna

    Do komentowania, to Ty mnie zachęcać nie musisz, bo robię to zawsze z największą radością :))) A jak widzę taką poduchę, to buźka mi się sama śmieje! A właśnie dziś dowiedziałam się, że wczoraj w mojej rodzinie przyszedł na świat nowy chłopczyk Piotruś :)))

  3. Promyk

    Mnie też nie trzeba zachęcać!:) Podusia jest rozkoszna. Wzorek jest przecudny, nie znałam go wcześniej!

Możliwość komentowania jest wyłączona.